W sobotę dwunastego września spontaniczną decyzją postanowiliśmy wybrać się w trójkę na podbój zamku w Chudowie. Oczywiście zamiast średniowiecznych rumaków każdy z nas miał dwukołową bestie na której podbijaliśmy zamek. Oto kilka zdjęć z przejazdu.
poskakać po hołdach każdy może
zamek zdobyty jeńców nie braliśmy
tego kamienia nikt z nas nie potrafił ruszyć
jest też drzewo z tajemniczymi drzwiami lecz nikt nie wie kto ma do nich klucz
Statystyka:
data rozpoczęcia: 12.09.2015
data zakończenia: 12.09.2015
trasa:
odległość: 29,64 km.
uczestnicy: syn Kubuś, Ja i kolega Grzegorz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz